Greenjolly “Razom nas bagato”

Greenjolly “Razom nas bagato”

To co wydarzyło się 24 lutego 2022 napawa mnie przerażeniem. Do niedawana świat za wschodnią granicą Polski był dla mnie światem odległym, obcym, nie moim. Wszystko zmieniło się, gdy poznałam fantastyczne dziewczyny z Ukrainy. Nagle zauważyłam, że to nie jest obcy świat, że to nasi sąsiedzi, bracia, siostry – bratnie dusze.

Rozejrzyj się – jak wielu Ukraińców odnalazło w Polsce spokój, lepsze życie. Tak jak niegdyś Polacy, tak dziś Ukraińcy wyciągają rękę po pomoc.

Z niedowierzaniem patrzę jak jeden człowiek w sekundę zmienia świat, jak skinieniem palca odmienia losy milionów ludzi.

Czy nie drżysz o swój los? Czy nie drżysz o los kogoś, kto być może wczoraj stał obok Ciebie w kolejce do kasy w supermarkecie? Czy znasz kogoś, kto teraz drży o swoje życie skrywając się we własnym domu za naszą wschodnią granicą? A może ten dom nie jest już oazą? Może trzeba zejść do piwnicy, ale nawet tam nie jest bezpiecznie? Może nie można uciec, bo paliwa w samochodzie wystarczy na 250km, a do granicy z Polską jest 550?

Ja drżę.

Płaczę.  

Dziś nie da się powiedzieć nic mądrego. Dziś nie da się zrobić nic konstruktywnego.  Nie da się dzisiaj jeść, nie da się spać, nie da się oddychać nie czując w płucach kurzu, jaki unosi się w powietrzu po ostrzałach.

Dziś można jedynie wymieszać emocje z muzyką. Piosenka na bardzo smutną okazję.  Jest nas wielu, nas nie pokonacie. Utwór ważny, wymowny. Hymn pomarańczowej rewolucji, reprezentant Ukrainy w Konkursie Piosenki Eurowizji w 2005 roku, który dziś nabiera zupełnie nowego znaczenia. I choć piosenka może wydawać się radosna, wystarczy włączyć ją jako tło do obrazów, które zdominowały dziś wszystkie telewizyjne informacje. Nie musisz mówić po ukraińsku, bo zrozumieć sens, by wiedzieć, że Naród Ukraiński to silni, zjednoczeni, wolni ludzie.

My – jesteśmy razem! My – na zawsze! Jesteśmy dziećmi Ukrainy! Teraz bardziej niż kiedykolwiek należy spodziewać. Razem jest nas wielu – nas nie pokonacie!

Czy rozumiesz już czym jest wojna? Czy czujesz ten smutek, ten ogromny żal i uczucie bezsilności zmieszanej z lękiem? To nie opowieści z kart podręczników do historii. To dzieje się teraz, tuż obok nas.